Witamy na Forum dyskusyjnym Ruchu Szensztackiego.
Jest ono miejscem, gdzie mo?na i warto porozmawia? o kwestiach wiary, wspolnoty i ?ycia. Wszystkich ch?tnych zapraszamy
Wysłany: 2007-01-02, 20:13 filmy, które zdecydowanie nie da?y nam do my?lenia
skoro jest za, to niech b?dzie i przeciw.
piszcie, alarmujcie na co na pewno nie warto i?? do kina, ba nie warto "po?yczy?" od znajomych na CD/DVD.
[ Dodano: 2007-01-02, 20:20 ]
Mistrz Mel da? cia?a...
najgorzej jest, gdy idziesz na film dobrze najedzony, najedzony wsz?dobylsk? reklam?, która powoduje, ?e w dniu premiery stoisz jako pierwszy w kolejce do kinowej kasy, a potem... a potem kole? biegnie...
pierwsza godzina nied?wied? ?pi...
tak i tutaj... nuuda - senna wioska, jeden ?art... do?? fajny, ale to za ma?o
druga godzina nied?wied? sapie
tak i tutaj... ogromne "trzy ?wi?tynie" miasto majów, sapie bezsensown? brutalno?ci? i ci??kim klimatem
trzecia godzina nied?wied? ?apie...
tak i tutaj... biegnie kole? przez las, nagle odkrywa w sobie kuguara wi?c stwierdza, ?e poobmacuje ?ab?, i znowu biegnie, i biegnie... nie wa?ne, ?e jedna strza?a go przeszy?a na wylot z drugiej grot pozosta? w p?ucach
nie s?dzi?em, ?e Mel zna? zabaw? z przedszkola eh, wiele tajemnic ukrywa hollywood...
Dołączyła: 21 Sie 2006 Posty: 459 Skąd: Brzoza / Toru?
Wysłany: 2007-01-02, 23:01
Mi do gustu nie przypad? film "Samotno?? w sieci". By? tak reklamowanym i nag?a?nianym przebojem kinowy i? s?dzi?am, ?e rzuci mnie na kolana, ale niestety przeliczy?am si? Film okaza? si? kolejn? marn? produkcj? polskiego kina
*szepcze* Pssst... Ula ... Nie ten temat... Wymieniamy tutaj filmy, które by?y do kitu...
*mówi normalnym g?osem* Film, którego Wam nie polecam? Hmm... To wszelkiego typu filmy na zasadzie "strzelam do wszystkiego co si? rusza i jestem ameryka?skim twardzielem co pije C-C* (*napój w czerwonej puszce)"... ?adnego przes?ania... Najgorsze s? z Seagalem (chyba dobrze napisa?em) i Stallonami, Szwarcenegerami i Vad Damme'ami. "Patrzcie jaki jestem twardy" i ?ups w g?b?. Gdzie tutaj chrze?cija?ska mi?o?? do bli?niego?
Janek Edit: Post Uli trafi? ju? na swoje miejsce
_________________ Ja ta?cz?, a niebo, niebo gra!
Ostatnio zmieniony przez Janek Engel 2007-01-03, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
znowu kino, znowu zawód...
tak sobie pomy?la?em, trzeba da? szans?, bo przecie? john malkowich to nie byle kto, podobnie jerremy irons... i w ten oto sposób straci?em kilkana?cie z?otych na mia?ki do bólu, kiepski uj?ciowo i patetycznie p?aski jak nale?nik filmik...
szkoda, ?e tarantino nie kr?ci filmów o smokach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum