Witamy na Forum dyskusyjnym Ruchu Szensztackiego.
Jest ono miejscem, gdzie mo?na i warto porozmawia? o kwestiach wiary, wspolnoty i ?ycia. Wszystkich ch?tnych zapraszamy
Cz?sto mówi si? o sta?ym spowiedniku. S? ró?ne opinie na ten temat. Chcia?abym pozna? Wasze zdanie. Ten temat ju? od dosy? dawana kr??y po mojej g?owie ... Mo?e w?ród nas s? osoby, które maj? sta?ego spowiednika. Prosz?, podzielcie si? swoimi do?wiadczeniami...
Jak to jest mie? sta?ego spowiednika?
A mo?e sta?y spowiednik + kierownik duchowy?
Dzi?kuj?
_________________ "O, mój Jezu, có? powiesz na te wszystkie moje szale?stwa?..." ?w. Tereska (B 3r).
Ostatnio zmieniony przez qkiz 2007-04-11, 14:56, w całości zmieniany 1 raz
Sta?y spowiednik my?l? ?e lepiej chodzi? do 1 spowiednika bo on zna ju? nasze problemy i wie jak nam pomóc
martusia_tm
Dołączyła: 24 Mar 2007 Posty: 11 Skąd: L?bork
Wysłany: 2007-04-18, 22:12 Re: Sta?y spowiednik
Cytat:
Jak to jest mie? sta?ego spowiednika?
A mo?e sta?y spowiednik + kierownik duchowy?
Cudownie jest mie? sta?ego spowiednika...
Ja od pó?tora roku mam to szcz??cie, ?e pewien jezuita wielkiego serca pomaga mi odnajdywa? drog?
Kiedy id? do spowiedzi, wiem, ?e b?dzie to DOBRA spowied?, ?e nic nie umknie...
I im d?u?ej mog? korzysta? z tej ?aski, tym bardziej j? sobie ceni?. Bo efekty wida? po czasie, a nie od razu, cho?by bardzo si? chcia?o...
Najwa?niejsze, ?eby dobrze wybra? spowiednika. Nie mo?e to byc kap?an/ojciec, którego wszyscy ceni?. Musi to by? osoba, która trafia do CIEBIE. Której ufasz i wierzysz. Wtedy równocenne b?d? pochwa?y i karcenie, bo b?dziesz wiedzie?, ?e to dla Twojego wzrastania:)
_________________ anio?y lepiej mi wychodz? od orze?ków...
zawsze orze?ki mi si? rozaniel?...:)
Ostatnio zmieniony przez Janek Engel 2007-04-20, 00:44, w całości zmieniany 1 raz
Nie jest tak ?atwo, ja mia?am pó? roku, a pó?niej opu?ci? pewn? parafi? i ci?gle szukam.
Ci??ko znale?? spowiednika, który ma przekaza? to, co Duch ?wi?ty ma nam przekaza?.
Nie zawsze, nawet od bardzo m?drego ksi?dza us?yszymy to czego potrzebowaliby?my...
To nie jest takie ?atwe....
_________________ Jola,
"Pozna?am, ?e wszystko co czyni Bóg na wieki b?dzie trwa?o"
Troch? cicho tutaj ale nic...
Jolu, bardzo trudno znale?? kogo? takiego... wiem te? ?e Duch ?wi?ty zawsze pomo?e, kiedy my Go o to poprosimy i b?dziemy wspó?dzia?ali z Jego ?ask?. Teraz sama ju? wiem, jak to jest mie? kogo? takiego... I dzi?kuj? Bogu, ?e da? mi takiego kap?ana...
A Tobie Jolu ?ycz? owocnych poszukiwa?... Zdaj si? na Pana o On b?dzie dzia?a?...
Pozdrawiam bardzo
_________________ "O, mój Jezu, có? powiesz na te wszystkie moje szale?stwa?..." ?w. Tereska (B 3r).
Ja w?a?nie chcia?abym znale?? sta?ego spowiednika.My?l? ,?e lepiej móg?by mi pomóc w trudnej drodze do Pana.Tylko jest to bardzo trudne,jedn? osob? w sumie bym mia?a ale teraz musz? si? odwa?y? zadzwoni? do niego.
Ju? na szcz??cie znalaz?am wspania?ego spowiednika .
ja tak?e znalaz?am Pi?kne jest to, ?e ON tak uk?ada nasze ?ycie, ?e w odpowiednim momencie, w odpowiednim miejscu pojawi si? ta osoba - w tym wypadku ten kap?an. Ja osobi?cie uwa?am, ?e sta?y spowiednik dobrze jest gdy zarówno jest kierownikiem duchowym. Czasem bardzo pomaga taka zwyk?a rozmowa. Wtedy chyba prowadzenie danej osoby jest bardziej pe?ne i g??bsze...
?ycz? powodzenia wszystkim szukaj?cym...
_________________ "O, mój Jezu, có? powiesz na te wszystkie moje szale?stwa?..." ?w. Tereska (B 3r).
mia?em 2 spowiedników sta?ych, wiele mi pomogli, ale dzi?ki Bogu nasze drogi si? rozesz?y
obecny, trzeci - 'mam' go ju? od dwóch lat - jest rewelacyjny, mo?e dlatego, ?e jest po prostu m?dry i prosty.
w lekkim powiewie przychodzisz do mnie, Panie...
tak. czasem bez fajerwerków, a mo?e przede wszystkim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum